Karkaralińsk – trzy jaskinie i Diabelskie Jezioro

Karkaralińsk to starożytna kraina, w której żyją potomkowie Kazachów, którzy założyli to niesamowite miejsce na skrzyżowaniu Eurazji. Skrywa ona wiele niesamowitych tajemnic. Karkaralińsk jest położony w sercu złotej Sary-Arki. 

Droga prowadzi przez step.

Karkaraly to najstarsze miasto w regionie Karagandy.

Jego historia zaczęła się od małej wioski stepowej. Przez Karkaraly przejeżdżały karawany z Azji Środkowej w drodze na Syberię. Nazwa „karkaraly” pochodzi od słowa „karkara” – drogocennego nakrycia głowy, ozdobionego drogimi kamieniami i wysokimi piórami. Według legendy, dawno temu piękna dziewczyna zrzuciła swoją karkarę w miejscu, w którym dziś stoi Karkaraly. Kamienie upadły na ziemię. Szmaragdy zamieniły się w gęste lasy, diamenty w przezroczyste jeziora, rubiny przeistoczyły się  w pasma  górskie. perły pokryły wzgórza śnieżnymi  czapami. Pióra poleciały w niebo i zamieniły się w piękne białe ptaki. A w miejscu zaginięcia dziewczyny narodził się wyjątkowy region – Karkaralińsk. Niesamowita zielona oaza pośrodku bezkresnych stepów Sary-Arki. Poszukiwania dziewczyny poszły na marne, a karkara pozostała na stepie. Legenda głosi, że chociaż wspaniałe nakrycie głowy zostało utracone, piękno tej krainy pozostanie na zawsze.

Według innej legendy jest to miejsce, w którym ogłoszono wielkiego Ablaja chanem.

Miasto oficjalnie powstało w 1824 roku, ale oczywiście już dużo wcześniej zamieszkiwali tu ludzie.

Osoby związane z tym miastem:  

Szokan Ualichanow (Шокан Уалиханов) naukowiec, członek Rosyjskiego Towarzystwa Geograficznego i prawnuk chana Ablaja, odwiedził miasto i okolice. Wiadomo, że dwukrotnie przyjeżdżał do Karkaralińska. Pierwszy raz w 1855 roku, kiedy miał 20 lat, a drugi raz w 1863 roku, dwa lata przed przedwczesną śmiercią. Jego badania i opisy tych miejsc zachowały się  dla potomnych. 

Polak, Adolf Januszkiewicz,  pozostawił wiele ciekawych informacji o ziemi karkaralińskiej.

Ojciec Abaja – Kunanbaj, który kiedyś pełnił funkcję starszego sułtana dystryktu Karkaraly, był człowiekiem, do którego młodzi i starzy, biedni i bogaci śpieszyli po radę z najdalszych aułów. Ojciec Abaja starał się utrwalić jego imię w Karkaralinsku nie tylko swoimi dobrymi uczynkami, ale także budową meczetu. Mukhtar Auezov w powieści „Droga Abaja” pisze: „… Kunanbay dzięki swojej budowie zdobył powszechny szacunek i sławę”. Mieszkańcy Karkaraly są słusznie dumni, że udało im się przywrócić tę świętą budowlę w jej pierwotnej formie. Dziś meczet jest miejscem pielgrzymek wiernych i wszystkich, którzy są zainteresowani historią.

Sam Abaj przyjeżdżał do miasta więcej niż raz i na słynny jarmark kojandinski (Кояндинскa ярмаркa). Miał on ogromne znaczenie  i to nie tyle ze względu na  handel, ale  jako duchowe centrum stepu. mekki kultury kazachskiej, gdzie gromadzili się wszyscy miłośnicy sztuki.

Szlak „Trzy jaskinie” 

Jest to miejsce, gdzie znaleziono ślady życia człowieka pierwotnego. Znajduje się ono w jednym z malowniczych wąwozów Karkaralińska 

Narzędzie i inne przedmioty, które odkryli tu naukowcy, przeniesiono do muzeum. 

Ścieżka do jaskini prowadzi przez skraj lasu,  wąskm górskim wąwozem Tasbulak o stromych ścianach, po dnie którego płynie strumień. Wzdłuż zboczy nieliczne sosny jakoś trzymają się pęknięć. Występują tu równierz delikatne brzozy. 

Jaskinie są niewielkie, w niszach ledwo mogą się zmieścić 2-3 osoby.

Byłam tu 23 października 2022 roku  i właśnie spadł pierwszy śnieg. Na zielonym mchu i jesiennych liściach pojawiły się białe poduszki z delikatnego  śniegu. Na skałach widać też było sople lodu. Widok był przepiękny. 

Obiad zjedliśmy w leśniczówce. Był pyszny płow i herbata z samowara.

Jezioro Szajtankol ( Озеро Шайтанколь)  nazywane Diabelskim Jeziorem 

Od leśniczówki  do jeziora idzie się 4 kilometry prostą drogą i 1 kilometr trzeba się wspiąć po lesie z korzeniami i kamieniami.

fot. @the.ko0ka
fot. @the.ko0ka

Nie jest to specjalnie trudne podejście, kiedy pogoda sprzyja górskim wędrówką, ale podczas deszczu lub kiedy pada śnieg, trzeba uważać. 

Legenda o jeziorze

Jedna z historii opowiada  o miłości dwojga młodych ludzi, których uczucia pochłonęła woda Diabelskiego Jeziora.

Dawno, dawno temu  żyła dziewczyna o imieniu Suluszasz (Сулушаш) . Jej ojciec był bardzo bogatym człowiekiem. W ich domu pracowali biedacy – Tezeka i Szunak, którzy wychowali syna Ałtaja. Kiedy Ałtaj dorósł, zakochał się w córce bogacza. Ale ojciec Suluszasz sprzeciwił się temu uczuciu. . Ałtaj miał przyjaciela Kaisara (Кайсар) i cała  cała trójka postanowiła  uciec

Kiedy chłopcy udali się na polowanie, Suluszasz siedziała na urwisku i grała na flecie. Nagle  usłyszała ryk lwa. Próbując uciec przed drapieżnikiem, wskoczyła do wody i utonęła. 

Kiedy Ałtaj wrócił i zobaczył co się stało, wskoczył do jeziorae. Kaisar, nie mogąc znieść żalu, również rzucił się z klifu do wody. Od tego czasu jezioro, które zabiło naraz trzy młode życia, ludzie zaczęli nazywać Diabelskim Jeziorem.

Ludzie mówią, że dusze zakochanych wychodzą w nocy na brzeg i tańczą.

fot. @the.ko0ka

Na pewno wrócę tu z powodu Adolfa Januszkiewicza i Abaja, ale również zobaczyć piękną przyrodę latem.

źródła:

uz.sputniknews.ru

sauap.org

el.kz

visitkazakhstan.kz

2 thoughts on “Karkaralińsk – trzy jaskinie i Diabelskie Jezioro

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.